Śmierć współmałżonka - jak odnaleźć się w nowej samotności? | Śmierć żony lub śmierć męża, to jedno z najbardziej traumatycznych przeżyć

Śmierć współmałżonka jest jedną z najbardziej boleśnie doświadczanych strat w życiu człowieka. Nie bez przyczyny Holmes i Rahe [1] na szczycie swojej listy najbardziej stresujących wydarzeń życiowych umieszczają właśnie śmierć żony lub śmierć męża. Żałoba po śmierci partnera to bowiem najtrudniejsza postać żałoby, niosąca ze sobą doświadczenie skrajnie trudnych i bolesnych emocji. Śmierć partnera, osoby bliskiej, burzy u osoby owdowiałej dotychczasowe spojrzenie na siebie i otoczenie. Kiedy następuje śmierć żony lub męża kończy się miłość, a zaczyna samotność, która wpływa na dalszy przebieg życia, pociągając ze sobą szereg kolejnych strat o charakterze osobistym, społecznym, finansowym. Niejednokrotnie wiąże się z zagubieniem własnej drogi życiowej, stanowiąc poważny kryzys. Internetowe biuro matrymonialne MyDwoje.pl porusza temat: śmierć współmałżonka - jak odnaleźć się w nowej samotności. 

Śmierć partnera - najtrudniejsze emocje

Zmaganie się ze stratą bliskiej osoby jest ciągiem następujących po sobie różnych emocji, zachowań i postaw zarówno wobec osoby, która odeszła, zakończonego związku, jak i wobec siebie i innych. Celem całego procesu żałoby jest reinterpretacja i reorganizacja więzi emocjonalnej ze zmarłą osobą i ponowne osiągnięcie równowagi psychicznej. Zaakceptowanie życia, kiedy dotyka nas samotność po nagłej śmierci partnera. Innymi słowy jest to proces psychicznego zmagania się, które ostatecznie ma doprowadzić do włączenia faktu śmierci partnera, w szerszy kontekst życia i powrót do normalnego poziomu funkcjonowania psychospołecznego. Nie jest to jednak zadanie łatwe. Zaakceptowanie bycia singlem zwykle zajmuje kilkanaście miesięcy, a nawet kilka lat.
Samotność - jak sobie z nią radzić? Aby sobie pomóc i lepiej zrozumieć własne uczucia, warto poznać fazy procesu żałoby po śmierci współmałżonka[2]:

FAZA POCZĄTKOWA: jest to czas szoku i niedowierzania. Osoby owdowiałe nie są w pełni zdolne do przyjęcia informacji o realności śmierci bliskiej osoby, o tym, że skończył się związek. Miotają się pomiędzy emocjami zarówno smutku, żalu, złości, jak i poczuciem pustki, samotności, odrętwienia, gniewu wynikającego z chęci zaprzeczenia faktom o śmierci małżonka. Faza ta jest szczególnie trudna w sytuacji, gdy śmierć bliskiej osoby następuje nagle, bez możliwości psychicznego przygotowania się na nią. Łatwiej znoszą tę fazę osoby, które utraciły małżonka w sytuacji, gdy mogły się spodziewać tej straty, np. gdy przyczyną śmierci była choroba nowotworowa partnera.

FAZA POŚREDNIA: nazywana jest również fazą dezorganizacji. Charakteryzują ją chaos w codziennej organizacji działań, spadek samooceny i wiary w możliwości samodzielnego poradzenia sobie z zadaniami życiowymi. Powoduje to również obniżenie poziomu poczucia bezpieczeństwa, zwłaszcza wtedy, kiedy osoba owdowiała pozostawała w dużej zależności od zmarłego małżonka, np. finansowej. Żałobnicy oscylują w tej fazie od potrzeby kontaktu i wyrażania swojego żalu do chęci wycofania się i przebywania w samotności. Podobnie momentami odczuwają przypływy energii i mobilizacji do działania, krótko potem natomiast pojawia się totalna dezorganizacja działań i brak sił do podejmowania codziennych aktywności.

Jednocześnie w tej fazie często następuje zwrot ku religii, filozofii. Oznacza on chęć osoby owdowiałej do zrozumienia znaczenia śmierci współmałżonka i potrzeba włączenia tego faktu w cały kontekst życia. Odejście osoby bliskiej jest ponownie przeżywane i analizowane, lecz w szerszym, egzystencjalnym znaczeniu. Procesy te mają bardzo duże znaczenie dla odzyskania umysłowej i emocjonalnej równowagi.

FAZA KOŃCOWA: Wiąże się ona z akceptacją śmierci współmałżonka, pogodzeniem się z nią i przystosowaniem do funkcjonowania w nowej sytuacji. W sposób oczywisty istnieje potrzeba zachowania wspomnień o zmarłym współmałżonku, gdyż stanowią one ciągłość pomiędzy przeszłością, teraźniejszością i przyszłością. Jednakże osoby owdowiałe są teraz dużo silniejsze, mają więcej wiary w siebie i swoje możliwości. Nauczyły się żyć w pojedynkę, ale także budują nowe przyjaźnie. Rozszerzają również swoją aktywność i różne formy zaangażowania. W ich życiu może się nawet pojawić nowa miłość po śmierci współmałżonka.

Gdy umiera miłość, a pojawia się samotność


Poniższe wskazówki mogą być pomocne, aby przetrwać ten trudny i bolesny okres żałoby po stracie współmałżonka:
  • Daj sobie czas. To najlepsza rzecz, jaką możesz zrobić dla siebie i bliskich. Nie łudź się, że jesteś w stanie szybko powrócić do psychicznej równowagi. Żałoba po śmierci małżonka musi potrwać. Daj sobie co najmniej kilka miesięcy, nie rzucaj się od razu w wir pracy, nie bierz zbyt wiele na siebie. Nowe przedsięwzięcia i wyzwania mogą poczekać.
  • Pozwól sobie na emocje. Uświadom sobie, że lawina nawet sprzecznych ze sobą uczuć i emocji jest rzeczą jak najbardziej naturalną w Twojej sytuacji. Płacz, lamentuj i złość się, jeżeli tego potrzebujesz. Daj ujście swoim emocjom – pozwala to na odreagowanie i szybszy powrót do równowagi psychicznej.
  • Dziel się myślami i uczuciami – sytuacje trudne niejednokrotnie powodują zacieśnianie więzów między ludźmi. Warto żałobę przeżywać wspólnie, z rodziną i przyjaciółmi. Poczucie wspólnoty i solidarności daje wiele sił i pozwala choć na chwilę poczuć się lepiej.
  • Zadbaj o chwile samotności – na pewno masz wiele do przemyślenia, możliwe, że nawet potrzebujesz być sam. To także jest całkowicie naturalne. W samotności możemy odnaleźć wiele spokoju i możliwości przeanalizowania własnego życia i faktu śmierci małżonka. Prawdopodobnie sam wiesz, czy w danym momencie potrzebujesz wsparcia innych, czy wolisz się wycofać. Postępuj zgodnie z własnymi potrzebami. Pamiętaj, że inni żałobnicy prawdopodobnie mają podobnie.
  • Pozwól sobie pomóc – formalności związane z pogrzebem oraz codzienne obowiązki takie, jak gotowanie, sprzątanie zakupy możesz zlecić całkowicie lub częściowo komuś bliskiemu. Nie wahaj się prosić o wsparcie, masz prawo nie czuć się na siłach, aby wszystkiemu podołać sam. Nie miej w związku z tym poczucia winy, innym razem pokażesz, na co Cię stać.
  • Zbuduj nową formę kontaktu ze zmarłym małżonkiem – poprzez systematyczne odwiedzanie go na cmentarzu, poprzez modlitwę, zgodnie ze swoim religijnym czy filozoficznym podejściem do spraw śmierci i życia pozagrobowego. W ten sposób będziesz mógł czuć obecność swojego partnera, mimo, że odszedł ze świata żywych. Wielu ludziom to pomaga.

Samotni... Jak oswoić życie Singla?


  • Ból i silne emocje. Znamienne w tym względzie są tzw. reakcje rocznicowe, pojawiające się podczas takich uroczystości, jak święta, urodziny, rocznice, sytuacje i miejsca, w których byliście razem. Nie sądź siebie za nadwrażliwość i sentymentalność – to normalne, że negatywne uczucia i tęsknota powracają. Pozwól sobie na to.
  • Nowa miłość. Wiele osób, których partnerzy odeszli zastanawiają się, czy jeszcze kiedyś będą w stanie związać się z inną osobą i ponownie się zakochać. Początkowo większość nie wyobraża sobie możliwości, aby miejsce małżonka mógł zająć jakiś inny mężczyzna lub kobieta. Jeśli mimo upływu czasu nadal nie wyobrażasz sobie nikogo u swojego boku, nie musisz z tym walczyć. Masz prawo do takich, a nie innych decyzji, sprawdza się tu powiedzenie „nic na siłę”. Ważne jest jedynie, aby nie zamykać się na innych oraz pielęgnować znajomości i przyjaźnie. Z czasem jednak bardzo wiele osób otwiera się na nowe związki. Jeżeli czujesz się na to gotowy, nie miej poczucia winy. Ty również masz prawo do szczęścia. Możesz znów kochać i być kochanym. Pożegnaj swoją samotność.

 

[1] H.Sęk, T. Pasikowski (red.), Zdrowie – stres – zasoby, Poznań 2001

[2] S. Steuden, S. Tucholska (red.), Psychologiczne aspekty doświadczania żałoby, Lublin 2009



 
Komentarze (363)

Śmierć współmałżonka - jak odnaleźć się w nowej samotności? | Śmierć żony lub śmierć męża, to jedno z najbardziej traumatycznych przeżyć - dodaj komentarz
Mała Ma; 2015-09-11 08:51:48 
Nie sądzę, aby to było źle postawione pytanie...Zawsze, już zawsze do końca życie będę je zadawać, dlaczego ja i moje dzieci byliśmy świadkami odejścia ukochanej osoby- Taty i Męża...To był ciężki widok, trudny do zniesienia dla 6latka...Kto tego nie przeżył, nie wie, nie zrozumie...Ból i smutek łączą się w jedno, a na końcu pojawia się właśnie pytanie- dlaczego???? Wiem, odpowiedź znajdziemy być może po TAMTEJ stronie, lepszej? Bardzo, bardzo to było bolesne ....
Bożena; 2015-09-11 00:01:59 
Dokładnie dziś mijają cztery miesiące od śmierci mojego najukochańszego męża ... miał tylko 40 lat. Zabrał mi go nowotwór pomimo kilkuletniej walki o jego zdrowie. Już było dobrze, życie wracało powoli do normy aż tu niespodziewane coś poszło nie tak i w jednej chwili syn stracił tatę a ja zostałam sama. Codziennie czekam na niego aż wróci z pracy i razem jak co wieczór obgadamy wszystkie bieżące sprawy ... codziennie czekam a potem idę na cmentarz i opowiadam mu co się dzieje, na bieżąco. Nigdy się nie pogodzę że nas opuścił i że go już z nami nie ma ...
Slawek-; 2015-09-10 16:45:10 
Jutro mija osiem M-cy,a ja ciagle płaczę i tak naprawdę nie wiem czy żyję.W tej poczekalni tak smutno...
Dotknięta; 2015-09-10 11:29:24 
Dlaczego nas to akurat spotkało - to jest źle postawione pytanie. Nie dowiemy się nigdy, jaka jest odpowiedź. Takie pytanie tylko pogłębia smutek i depresję. Do niczego dobrego nie prowadzi. Pytajcie raczej: co mogę zrobić, żeby to jakoś udźwignąć? Zastanawiajcie się co możecie zrobić tak naprawdę, co pomogłoby Wam i Waszym osamotnionym najbliższym.
Mała Ma; 2015-09-10 09:40:47 
Witam! moje zycie dalej toczy się jakos, tyle ze smutynym torem...poranki są najgorsze, kiedy trzeba się obudzić i wtedy pojawia sieta straszna myśl--On nie żyje!!!Moje chłopaki powoli zaczynają tęsknić, do tej pory był szok, jaeszcze nam się wydawało, ze to jakiś straszny sen...Ale On już nie zadzwoni, nie wyjdziemy Mu na spotkanie po pracy, nie usiądziemy razem do obiadu....to tak boli, synowie teraz zaczynają o tym mówic...dotarło do nich, że Tata nie żyje...Zal mi ich tak bardzo, dlaczego nas to akurat spotkało?
Donia; 2015-09-09 19:16:51 
Bez nadzieji,polecam Ci pozycję ''Oczami Jezusa''Carwer Alan Ames.Coś jak NT ale z punktu widzenia Jezusa.Również "Pasję" i inne pozycje A.K.Emmerich.
Ja też wczytuję się,dużo,ale uznałam i już wiem na pewno,że trzeba uważać,co się czyta,np o reinkarnacjach,tylko co np z Ojcem Pio? lub o spirytystyzmie.Dlatego staram się kupować książki z cytatami z Bibli,lub na faktach,jak śmierci kliniczne,albo naukowe dowody,jak '"Dowód"Eben Alexander.Najwięcej szukam,tam gdzie są rozmowy z samym Jezusem.Może coś polecisz?
Donia; 2015-09-09 19:04:52 
Pogrążona,co z Tobą,martwię się o Ciebie,nie wiem czemu,ale tak jest.Co postanowiłaś? Moja rodzina,chciała abym wróciła do Polski,ale jak zobaczyłam jacy naprawdę są,to absolutnie NIE.Pewnie już odkryłaś,że w tym cierpieniu czyta się z ludzi jak z otwartej księgi,ja tak miałam,teraz mniej,ale dalej to mam,mimo,że zostałam wykorzystana parę razy,ale to raczej przez to,że wszystko mi jedno,a ludzie,też to widzą.
castor; 2015-09-09 15:01:50 
do iza: Owszem, dasz radę, tyle że jeszcze o tym nie wiesz...Tak jak Ty straciłaś męża, tak dziecko ojca - nikt tego nie wybierał, zostałaś mu tylko Ty. Po jakimś czasie to dziecko będzie twoją siłą, zobaczysz. Wiem, że to dla Was koniec świata, ale spójrz ile ludzi przechodzi przez podobne sytuacje...PRZECHODZI, czyli dają radę, lepiej lub gorzej.
castor; 2015-09-09 14:55:25 
do bez_nadzieji: cieszę się, że wiara Ci pomaga. Każda rzecz czy osoba która pomaga Ci się zmierzyć z tą sytuacją jest dobra. Ja niestety przyjąłem drogę odwrotną i nie sądzę, abym kiedykolwiek pogodził się z kościołem. Żadna religia nie przekona mnie że osierocenie małych dzieci ma jakikolwiek sens. Mnie osobiście pomaga głównie, nazwijmy to roboczo, programowanie myśli: staram się mocno zaklinać rzeczywistość i w momencie kiedy moje myśli wpadają na jakieś złe tory staram się to w porę pohamować. Założyłem sobie dwa, trzy konkretne cele które zamierzam osiągnąć do końca roku dla naszej trójki i na tym się skupiam. Miałem przez chwilę kogoś, kto bardzo mi pomógł, ale niestety aktualny etap to radzenie sobie samemu. Może i dobrze, uzależnienie od drugiej osoby jest także niebezpieczne, bo nie zawsze będzie ona przy tobie i koniec końców i ty i ja zostaniemy z tym sami. Ale nie oszukujmy się - jest i będzie ciężko. Niemniej lepiej stać wyprostowanym niż leżeć. Ja przynajmniej mam tego dość i zacząłem powoli siebie nienawidzić za tą moją bezradność. A czy ktoś wie naprawdę jaki jest sens życia? Chyba tylko Monty Python :). Nikt nie wie. Pozdrawiam serdecznie - jak podam maila to mnie zbanują, może trzeba do admina uderzyć?
Mała Ma; 2015-09-06 21:35:42 
ja też na bakier byłą z wiarą po śmierci mojego wspaniałego męża, nie wiem, gdzie są jeszcze tacy mężczyźni, dlaczego mi go zabrano- tak nagle, z dnia na dzień, bez zapowiedzi- nie chorował, był okazem zdrowia!!! tak bardzo się kochaliśmy, tyle szczęścia było w naszej rodzinie! Dlaczego tak się stało- dlaczego nikt nie umie ze mną porozmawiać? ksiądz - na moje pyt, jak mam sobie z tym ogromem nieszczęścia poradzić- odparł- "no, nie wiem, sama pani musi się s tym uporać"....szukam mądrego księdza, człowieka, który mi opowie jak to jest- dlaczego tak się dzieje? jak to przeżyć? czemu mnie to spotkało? jak to zrozumieć? tych pytań jest tak wiele i tak często,ze boje się, ze nie dam rady.... a do wychowania mam dwóch chłopców- jak im przekazać rady i zasady, które powinien im pokazać Tata....nie dam rady

1-10 | 11-20 | 21-30 | 31-40 | 41-50 | 51-60 | 61-70 | 71-80 | 81-90 | 91-100 | 101-110 | 111-120 | 121-130 | 131-140 | 141-150 | 151-160 | 161-170 | 171-180 | 181-190 | 191-200 | 201-210 | 211-220 | 221-230 | 231-240 | 241-250 | 251-260 | 261-270 | 271-280 | 281-290 | 291-300 | 301-310 | 311-320 | 321-330 | 331-340 | 341-350 | 351-360 | 361-363 |

Dołącz do nas

* Pola obowiązkowe

Nieprawidłowy adres E-mail
Hasło musi zawierać minimum 6 znaków
Hasło różni się od podanego wcześniej
Podaj datę urodzenia

lub zarejestruj się przez facebooka

Klauzula Informacyjna My Dwoje: 1. Administratorem danych osobowych (ADO), czyli podmiotem decydującym w jaki sposób będą przetwarzane... Twoje dane osobowe jest: Fire Media Interactive Ltd, Kemp House, 152-160 City Road, EC1V 2NX Londyn, Wielka Brytania. 2. ADO wyznaczył Inspektora Danych Osobowych, z którym kontakt jest możliwy pod adresem e-mail [email protected], 3. Twoje dane osobowe są gromadzone i przetwarzane w następujących celach: - realizacji zawartej z Tobą umowy, w tym umożliwienia nam świadczenia usług drogą elektroniczną, - realizowania usług oferowanych przez serwis na podstawie wyrażonej przez ciebie zgody, - w celach podatkowych, rachunkowych i ewentualnych roszczeń i. in.– na podstawie obowiązujących i nałożonych na ADO przepisów prawa oraz do ochrony żywotnych interesów osoby, której danej dotyczą lub innej osoby fizycznej, -celach marketingowych w tym prowadzenie marketingu bezpośredniego, prowadzenia badań i analiz serwisu, między innymi pod kątem jego funkcjonalności, poprawy działania czy też oszacowania głównych zainteresowań i potrzeb użytkowników - na podstawie prawnie uzasadnionego interesu ADO, 4. Twoje dane są przekazywane do zaufanych podmiotów współpracujących z serwisem w ściśle określonych celach. 5. Dane osobowe będą przechowywane przez czas obowiązywania zawartej umowy, a po tym czasie przez okres wymagany obowiązkami nałożonymi na ADO przepisami prawa, tj. obsługi po usługowej, dochodzenia ew. roszczeń w związku z wykonywaniem umowy, w celu wykonania obowiązków wynikających z przepisów prawa, w tym w szczególności podatkowych i rachunkowych oraz w celach prawnie uzasadnionego interesu ADO maksymalnie przez okres 30 lat. 5. Osoba, której dane są przetwarzane w granicach określonych w RODO ma prawo do żądania od administratora dostępu do swoich danych osobowych, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania lub wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania danych, a także przenoszenia danych oraz wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, ul. Stawki 2, 00-193 Warszawa, a w przypadku wyrażenia dobrowolnej zgody na przetwarzanie danych osobowych – prawo do cofnięcia tej zgody w dowolnym momencie, co nie wpływa na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej cofnięciem, 6. Dane będą wykorzystywane do automatycznego podejmowania decyzji w celu przygotowania wyboru ofert matrymonialnych dopasowanych do kandydata, 7. Dodatkowe informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności Serwisu.

Napisz do nas

Konsultacje telefoniczne są dostępne w abonamentach +

Pomoc

Kobiece twarze MyDwoje

Zarejestruj się za darmo i przeglądaj dalej

Zarejestruj się

Ogłoszenia matrymonialne - Kobiety:

Ogłoszenia matrymonialne - Mężczyźni:

MyDwoje - krok po kroku

1. Zarejestruj się i wypełnij profil
2. Wypełnij test partnerski
3. Obejrzyj propozycje partnerów
4. Napisz wiadomość
5. Zakochaj się!


Szanowna Użytkowniczko, Szanowny Użytkowniku!

Nasza strona używa plików cookie w celu personalizowania treści i reklam, zapewnienia funkcji mediów społecznościowych i analizy ruchu na naszej stronie. Udostępniamy również informacje o korzystaniu z naszej strony internetowej naszym zaufanym partnerom. Dzięki cookies możemy dopasować wyświetlaną treść do Twoich preferencji.

Zaakceptuj wszystkie stosowane przez nas pliki cookie lub dokonaj własnych ustawień i zmieniając zakres swojej zgody w ustawienia zaawansowane. Czytaj więcej o ciasteczkach w Polityce prywatności.  Jeżeli korzystasz ze strony, wyrażasz zgodę na stosowanie przez nas plików cookie.


 
zamknij